Co to są nieruchomości? Wiele osób pod pojęciem tym rozumie wyłącznie konkretne budynki. Ale nie tylko one do nieruchomości są zaliczane. Kodeksy Cywilny, który podjął próby ich zdefiniowania, w kategorii tej umieszcza również grunty, które zostały wydzielone i stanowią w świetle prawa odrębny przedmiot własności. Ogólnie rzecz biorąc, dzieli się je na trzy odrębne kategorie: grunty, budynki oraz części budynków (przykładem może być mieszkanie w bloku).

Ponieważ jednak pojęcia tego używa się najczęściej w odniesieniu do budynków, rzeczywiście nieruchomość kojarzona jest przede wszystkim z domem, czy z siedzibą instytucji lub firmy. Jedno jednak jest pewne – bez nich życie nie byłoby możliwe. I dlatego też to właśnie one są częstym obiektem kupna i sprzedaży na polskim rynku. Oczywiście podczas, gdy jedni chcą zbyć prawo do ich posiadania, drudzy zamierzają je nabyć. I tak właśnie kształtuje się rynek nieruchomości.

Ze względu na swoją specyfikę, każda nieruchomość wiąże się z ogromnymi kosztami. Dlatego też, jeśli ludzie chcą kupić dom, czy działkę budowlaną, często sięgają po kredyt hipoteczny. i tu warto zatrzymać się na dłużej. Wiele osób kredyt hipoteczny kojarzy bowiem wyłącznie z inwestycją budowlaną. Ale nie tylko na budowę domu można go wziąć. Jest on bowiem udzielany również osobom, które chcą kupić działkę budowlaną, wyremontować jakiś obiekt, czy dokonać jego modernizacji. Jak więc widać, jest to usługa finansowa o dość szerokim spectrum działania.

Pozostając w obszarze kredytu hipotecznego, warto powiedzieć też o pewnych charakterystycznych warunkach. Po pierwsze, aby go uzyskać, trzeba mieć wkład własny na realizację danej inwestycji. Bez tego żaden bank kredytu hipotecznego nie udzieli. Po drugie trzeba też posiadać zdolność kredytową. A ta jest tym większa, im większe są stałe miesięczne przychody. No i po trzecie, trzeba zgodzić się na hipoteczne zabezpieczenie kredytu.

Jeśli chodzi natomiast o spłatę takiego zobowiązania, to okres kredytowania kształtuje się w granicach od 5 do 35 lat. duży wpływ ma tutaj też wiek osób, które o kredyt się ubiegają. Im starsze, tym okres krótszy. Co do rat – te można spłacać na dwa sposoby. Aby lepiej to zrozumieć, warto powiedzieć na początku, że każda rata składa się jakby z dwóch części. Część kapitałowa to jest to, co od banku zostało pożyczone. Do tego dochodzi jeszcze rata z oprocentowania. Bo przecież bank musi na pożyczaniu zarabiać. Te dwie kwoty sumuj się i wtedy wylicza wielkość raty. A ta może być albo stała, albo malejąca. I o ile rata stała nie zmienia swej wielkości przez cały okres spłacania, o tyle rata malejąca wraz z biegiem czasu faktycznie staje się coraz mniejsza. I oczywiście tu gdzie jest rata malejąca, ogólne koszty kredytu są nieco inne. Jeśli więc ktoś staje przed wyborem systemu spłacania, powinien poprosić bank o wykonanie dwóch symulacji. Wtedy widać wyraźnie, gdzie koszty są wyższe, a gdzie niższe. Przy malejącej oprocentowanie naliczane jest na bieżąco wraz z każdą kolejną ratą. Przy stałej – wraz z kapitalizacją. I stąd te różnice.